środa, 18 lipca 2018

#54 Zayn +18



Wracasz z Zayn'em do domu o godzinie 23.55 . Byliście u znajomych i graliście m.in w butelkę. Twoim zadaniem było pocałować Hazzę. A ty chciałaś aby Zayn był trochę zazdrosny, więc wykonałaś na Harry'm francuski pocałunek. Zayn'a widocznie to rozzłościło. Po powrocie do domu można powiedzieć, że o niczym nie gadaliście, chyba że liczy się to że Ty powiedziałaś "Która Godzina..?". Ty będąc tylko w bieliźnie szłaś w stronę Sypialni, ale poczułaś ciepłe, duże ręce na swoich biodrach. Zatrzymałaś się i obróciłaś. Ujrzałaś nie zbyt zadowoloną minę Zayn'a. Zarzuciłaś swoje ręce na kark Mulata. - Dziś będzie kara. - powiedział poważnym tonem. - Wiem Panie Malik.. - Powiedziałaś, widząc iskry w Jego uwodzących oczach. Chłopak wziął Cię na ręce i rzucił na łóżko. Odszedł na chwilę, by przymknąć drzwi. Podszedł do Ciebie i zerwał Twoją czarną Bieliznę. Leżałaś przed Nim naga. Zayn ściągnął z Siebie koszulkę. Ten widok który kochałaś.. Czyli Zayn w samych Jeansach. Patrząc na Jego klatę przeszło Cię mnóstwo zboczonych myśli. Przegryzłaś wargę. Zayn podszedł do szafki, a Ty oparłaś się na łokciach. Mulat podszedł do Ciebie i uderzył Cię pejczem w piersi. Powtórzył Czynność kilka razy, po czym polizał twoje piersi. Przeszedł Cię miły dreszcz. Położyłaś się normalnie na plecach. Zayn odłożył pejcz i po czym pochylił sie nad Tobą i zaczął całować każdą część Twojego Ciała. Wplotłaś palce w włosy chłopaka. Zayn zjechał pocałunkami na Twoją kobiecość. Zrobił Ci minetkę. Jęczałaś i po chwili doszłaś. Mulat pozbył się swoich spodni i bokserek, a Tobie w tym czasie pozwolił dojść do Siebie. Jego męskość była już w gotowości. 

 Przewrócił Cię tak, abyś leżała na brzuchu. Wypięłaś się lekko, a Zayn wszedł w Ciebie a ty krzyknęłaś. Wchodził w Ciebie bardzo szybko i głęboko. Solidna kara, jakiej wcześniej nie było. Wykrzykiwałaś Jego imię. Chłopak nie przestawał. - Krzycz, jęcz i co chcesz, ale nie każ mi przestawać. - powiedział i obrócił Cię na plecy i wchodził w Ciebie od przodu. Jedną rękę miał na Twoim biodrze, a drugą pieścił twoją pierś. Chciałaś ponownie dojść, wiec zaczęłaś sobie pomagać ręką. Zayn złapał Twoją rękę i położył Ją na łóżku i pokiwał palcem. Wykonał kilka ostatnich bardzo głębokich wejść i doszliście razem. Wasze płyny się zlały w jedność. Położyliście się obok Siebie i przykryliście sie kołdrą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz